Wczoraj miałam przyjemność wziąć udział w kolejnym spotkaniu lubuskich blogerek. Muszę przyznać, że naprawdę bardzo miło spędziłam czas w gronie osób o podobnej pasji. Wielkim plusem była również pogoda, na którą czekałam gdy tylko przyszła zima. Relacja ze spotkania powinna pojawić się na dniach, ponieważ czekam jeszcze na parę zdjęć. Co do samej stylizacji... głównym elementem jest tutaj zdecydowanie moja nowa ramoneska wykonana z tzw. neoprenu, czyli pianki. Czas więc teraz na wyznania zakupoholiczki. Pewnego pięknego dnia pojechałam na zakupy z jednym, konkretnym i wyznaczonym celem. Była to bowiem średniej wielkości, czarna torebka z dwoma zamkami ( swoja drogą kupiłam ją wczoraj i zobaczycie ją przy najbliższej okazji). Byłam bardzo rozczarowana ofertą większości moich ulubionych sieciówek. Jednym z ostatnich sklepów do których weszłam była Bershka. Pomyślałam, że skoro 90% rzeczy mi się tak podoba, to znajdę i moją wymarzoną torebkę. Myliłam się. Jednak wychodząc ze smutną miną ze sklepu moim oczom ukazała się kurtka z neoprenu w przepięknym odcieniu niebieskiego. Muszę wspomnieć, ze była to ostatnia sztuka w dodatku w większym rozmiarze niż noszę, więc bardzo rozsądnie postanowiłam odłożyć jakże piękną kurteczkę i wybrać się na dalsze poszukiwania torebki. Powiem wam szczerze, że gdzieś siłą ciągnęło mnie do tego sklepu, ale w głowie miałam tylko myśli " Ola, jesteś przecież rozsądną dziewczyną, przyjechałaś po torebkę, po co Ci teraz kurtka ?" Na czym skończyła się moja rozsądnosć ? Na tym, że wyszłam z niesamowitym uśmiechem na twarzy z wielką torbą, w której była moja ukochana, ostatnia i przeceniona kurtka. Tak, mam coś nie tak z garem.
kurtka - bershka
t-shirt - reserved
spodnie - nn
torebka - ccc
buty - deichman
okulary - biedronka
Super połączenie czarnej stylizacji z pastelowa kurtką !
OdpowiedzUsuńhttp://www.khatstyle.blogspot.com/
Świetna stylizacja, pazurki idealnie dobrane! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja i idealnie dobrane pazurki! :)
OdpowiedzUsuńSuper połączenie :)
OdpowiedzUsuńKurka śliczna jak i jej kolorek :)
http://paaulina-pauline.blogspot.com/
super połączenie :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kurka jak i jej kolorek :)
http://paaulina-pauline.blogspot.com/
hhaahh :D
OdpowiedzUsuńnie pierwszy i nie ostatni raz kupujesz sercem kochana, ja tez tak mam i rozsądek niestety przegrywa :p
jakie ladne focie haahah ;d padłam czytając notke, jesteś po prostu mega glupolu! :*
OdpowiedzUsuńKurteczka piękna choć faktycznie ciut za duża
OdpowiedzUsuńmiinikaa.blogspot.com
Świetna kurtka, wyglądasz idealnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, MÓJ BLOG/ KLIK :))
świetna kurtka !
OdpowiedzUsuńkurtka jest ekstra! ma piękny kolor! :*
OdpowiedzUsuńPiękna kurtka;)
OdpowiedzUsuńślicznie <3
OdpowiedzUsuńten błękit naprawdę fajnie do Ciebie pasuje:))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba twój płaszczyk i spodnie.
OdpowiedzUsuńpiękna ta kurteczka!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog i ciekawe stylizacje. Na moim blogu modowym pojawił się nowy, wiosenny post: http://kingefashion.com/soft-pink-coat/ - Zapraszam serdecznie :)! Dodaję do obserwowanych. Buziaki Kingefashion:
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa ta kurtka i ma piekny kolor :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się:). Bardzo Ci pasuje ten kolor.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentujesz, świetna kurtka!!!
OdpowiedzUsuńJakie Ty masz cudne włosy !
OdpowiedzUsuńOoch widzę, że nie tylko ja tak mam. Specjalnie stworzyłam sobie listę rzeczy, które są mi potrzebne żeby nie kupować zbędnych rzeczy i zaoszczędzić trochę kasy. Ale gdzie tam. Kasia wchodzi do sklepu i zapomina o jakimkolwiek postanowieniu. Chyba wszystkie kobiety tak mają. Ale przyznam szczerze, że mając taką okazję jaką jest ta boska kurteczka postąpiłabym pewnie tak samo jak ty :D
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji, genialnie w niej wyglądasz tak że nie ma czego żałować :D
http://kanieczka.blogspot.com/